Fundriser – to osoba zajmująca się pozyskaniem pieniędzy, wręcz niezbędna dla organizacji.
Chyba najczęściej tę rolę podejmuje zarząd – choć pewnie nieświadomie. Jednak coraz częściej i w większych organizacjach ta rola jest przydzielana specjalnie wyznaczonej i przygotowanej do tego osobie. Jej rolą jest też próbowanie innowacyjnych pomysłów na zbieranie środków i współtworzenie „wizerunku” organizacji. To także szukanie i korzystanie z wielu kanałów pozyskania środków – darczyńcy indywidualni, firmy sponsorujące, zbiórki publiczne, aukcje, pozyskanie 1,5%.
Pozyskiwanie pieniędzy to nie jest łatwa sprawa, zwłaszcza w coraz trudniejszych finansowo czasach.
Czasem pozyskanie środków poprzedzone jest wielomiesięczną pracą.
Ta praca to nie tylko „reklama” organizacji i jej działalności, ale też budowanie relacji i zaufania z potencjalnymi darczyńcami.
Praca fundrisera (podobnie jak inne istotne sprawy) wymaga na początku stworzenia planu działania.
Trudno działać na oślep, bo celem jest pozyskanie przede wszystkim stałych wpływów a nie tylko jednorazowych zasileń konta. To zajęcie dla długodystansowca.
Zanim dowiedziałam się, że istnieje taka rola i ma nawet swoją nazwę, przez wiele lat żyłam w jakimś dziwnym przekonaniu że Ci darczyńcy to jakoś tak sami powinni się znajdować i chcieć wspierać „dobre sprawy”.
Dziś wiem, że to zupełnie nie tak, bo o pieniądze trzeba zadbać i umieć je pozyskiwać, tak samo jak ludzi.
Dodaj komentarz